
Nasz projekt przyjęto na PostTrade 360° 2025 w Sztokholmie jako jeden z najbardziej przemyślanych pomysłów na wkomponowywanie nowych technologii w obecny system – mówi Rafał Wawrzyniak, CTO i dyrektor zarządzający ds. IT w KDPW. Jak podkreśla: CSDonDLT to nie alternatywa, lecz nowe możliwości
Porozmawiamy o projekcie CSDonDLT Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych, który ma umożliwić przeniesienie funkcji centralnego depozytu papierów wartościowych na platformę Distributed Ledger Technology (rozproszonych rejestrów). Czego w istocie dotyczy?
W skrócie, dotyczy on stworzenia warstwy rozproszonej w ramach tradycyjnego systemu rozrachunku. To taka droga do połączenia świata dysruptywnego, nowych technologii z tradycyjnym rynkiem papierów wartościowych. CSDonDLT to dodatkowa warstwa w ramach systemu rozrachunkowego, którą zakładamy, że będziemy współtworzyć z uczestnikami rynku, czyli z bankami, domami maklerskimi, platformami obrotu. Otwieramy rynek, w którym rozrachunki papierów wartościowych odbywają się w czasie T+2 (dwa dni robocze po transakcji – red.), niedługo T+1, na możliwość natychmiastowego ich zawierania i rozrachunku, z lepszym dostępem inwestorów do aktywów, być może tworząc również platformę do integracji rynków kapitałowych w Unii Europejskiej. Mówię o tym również w kontekście konkurencyjności UE. Nasz projekt poszerza możliwości rynku kapitałowego, umożliwia swobodne przenoszenie aktywów pomiędzy dwoma systemami, tym tradycyjnym, dobrze znanym, a nowym, otwartym na technologie rozproszone.
Być może jest to w pewnym sensie nasz głos w debacie, czy rynki kryptoaktywów i tradycyjnych aktywów finansowych mogą współgrać i tworzyć wspólnie wartość. Pierwszym obszarem, gdzie chcemy wykorzystać tę technologię, jest rynek OTC (over the counter, zawieranych poza formalną giełdą – red.). Tradycyjnie potrzeba tu ok. 13–14 operacji dla zawarcia transakcji, z nowym rozwiązaniem wystarczą dwie: sprzedający złoży zlecenie sprzedaży, a kupujący – kupna. Wszystko dalej wydarzy się na poziomie atomowym, w nierozróżnialnym momencie czasowym inwestorzy uzyskają prawo własności do danego papieru.
A zatem upraszczamy procesy i obniżamy koszty. Przy czym jest to ewolucja, nie rewolucja, wszystko będzie działało pod reżimem obecnych regulacji.
Na jakim etapie jest projekt?
Wytworzyliśmy już infrastrukturę sieci, na której również zaimplementowaliśmy smart kontrakty odpowiedzialne za zawieranie transakcji i ich rozrachunek. Pracujemy nad integracją tej warstwy z naszym systemem centralnym, co oznaczać będzie powołanie kolejnych węzłów sieci. Blockchain sam z siebie jest wysokodostępny, nasz system centralny również ma wbudowane mechanizmy wysokiej dostępności, zaczynamy mówić o tym, jak zapewnić bezpieczeństwo i stabilność połączenia pomiędzy tymi dwoma warstwami. Prace są na ukończeniu i w zasadzie rozpoczynamy dostosowanie naszego centralnego systemu do tego, żeby pewne operacje związane z przenoszeniem choćby aktywów pomiędzy warstwami były dostępne również w naszych natywnych interfejsach komunikacyjnych. Zakładam, że możemy być gotowi do testów z uczestnikami rynku nawet w I połowie 2026 r.
Drugi aspekt to jest ciągłe poszukiwanie nowych wartości. Myślimy o tym, że rynek OTC mógłby funkcjonować jako rynek delivery versus payment, czyli generalnie można by spróbować na warstwie rozproszonej blockchain zapewnić atomowość rozrachunku aktywów w wymianie za pieniądz. Czekamy na wdrożenie regulacji MiCA, mocno przyglądamy się stablecoinom. Rozmawiamy z niektórymi podmiotami na ten temat. Stablecoin, pomost pomiędzy natywną walutą fiat (pieniądz fiducjarny – red.) a kryptoaktywami, mógłby być również pomostem pomiędzy tradycyjnymi aktywami a aktywami krypto. Inwestor krypto, mogąc posługiwać się stablecoinem, mógłby chcieć przyjść do świata tradycyjnych aktywów. Patrzymy z nadzieją, że napędzi to rozwój również tradycyjnego rynku. W tym roku chcemy zaproponować współpracę uczestnikom rynku, nie tylko przy dołączaniu do sieci, bo może być ona nośnikiem nowych funkcji biznesowych.
Prezentowaliście wasz projekt we wrześniu na konferencji PostTrade 360° 2025 w Sztokholmie. Jak został przyjęty?
PostTrade 360° to jedno z najważniejszych wydarzeń dla rynku kapitałowego w Europie. W panelu poświęconym przyszłości rynków kapitałowych w UE Maciej Trybuchowski, prezes KDPW, opowiadał o naszym projekcie, jego założeniach oraz jak wpisuje się on w dyskusję o Unii Rynków Kapitałowych. W panelu brali udział przedstawiciele EuroClear, Clearstream, Euronext czy Komisji Europejskiej. Po jego zakończeniu 150 osób pobrało White Paper poświęcony naszemu rozwiązaniu. Nasi przedstawiciele na stoisku byli zasypywani pytaniami. Panowało takie przekonanie, że jest to jeden z najbardziej przemyślanych pomysłów, jeśli chodzi o wkomponowywanie nowych technologii w to, co już istnieje. Nie tworzymy alternatyw, ale nowe możliwości, i tak to zostało odebrane w Sztokholmie.
Liczymy na taki sam pozytywny odzew na rynku polskim. Nie chcemy być przedmiotem, a podmiotem w dyskusji o tym, jak UE będzie się zmieniać i jak nowe technologie pozwolą czerpać z nich korzyści.
Rozmawiał: Jacek Pochłopień
